„Spełnienie miłości tworzy realną więź między mężczyzną i kobietą. Więź ta jest silniejsza niż więź między dzieckiem i rodzicami. To w ogóle najsilniejsza więź. Rozstanie z rodzicami nie przynosi tyle bólu i takiego poczucia winy, jak rozstanie z partnerem, z którym się było związanym. Widać w działaniu, że tak jest.
Niektórzy traktują więzi jak przynależność do stowarzyszenia śpiewaczego, do którego można dowolnie wstępować, i z którego można dowolnie występować. Ale tak się nie da. Kto wszedł, ten jest związany. Nie może wyjść bez bólu i nie może wyjść bez winy. Dotkliwość bólu i poczucie winy świadczą o tym, jak mocna była i nadal jest więź.”
Bert Hellinger
…Także i w tym obszarze Bert Hellinger w stworzonej przez siebie metodzie ustawień systemowych odkrył sposób nie tyle na przerwanie więzi istniejącej po zakończeniu związku, bo ta pozostanie już na zawsze, ale na spowodowanie, żeby przestała nas uwierać i trzymać…